Śliczny, słoneczny dzień nakłonił mnie do bardziej wiosennej stylizacji, ale obawiam się, że wystraszyłam tym wiosnę :-)
Mam tylko nadzieje, że Was nie wystraszę ;-)
Oto moja propozycja na cieplejsze dni.
dzianinowa "mała czarna"- Sinsay
bezrękawnik z czarnego futerka- NN
długie, dzianinowe rękawiczki- lokalny butik
wysokie kozaki do połowy kolana- H&M
Ślicznie! :) Kozaki wyglądają genialnie! 💗
OdpowiedzUsuńDziękuje.
UsuńMiałam wątpliwości jak je kupowałam, ale teraz nie mogę się z nimi rozstać :-)
Pozdrawiam serdecznie
nie wystraszyłaś, świetnie wyglądasz, częściej się pokazuj i zaklinaj wiosnę, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje.
Usuńno widzisz tak na zaklinałam, że wczoraj cieplej jak minus 6 w dzień nie było :-)
Jeszcze raz dziękuje. Naprawdę po tej siłowni świetnie się czuje i dodatkowy plus, mam wymówkę dlaczego kupuje nowe ciuchy :-)
Pozdrawiam serdecznie Marzenko