Translate

niedziela, 18 września 2016

Szaruga górą

No cóż, już od jakiegoś czasu wiele wskazywało na to, że lato odchodzi. Oczywiście jako niepoprawna marzycielka miałam cicha nadzieje, że może tym razem cos mu się pomyli i zostanie z nami. :-)
Nadszedł jednak ten czas, gdzie należy się przeprosić ze "swetrzyskami" co i ja z niechęcia robię.
Oto moja stylizacja na chłodniejsze dni:








Stylizacja utrzymana w brązowo - beżowo - seledynowej kolorystyce.
Sweter-tunika z wielkim dekoltem pomimo "ciężkości" sprawia bardzo kobiece wrażenie. Pomimo swojej wiekowości ( kupiony kilka lat temu) doskonale nadal się sprawuję :-)
Chusta wykonana szydełkiem doskonale chroni przed chłodem jednocześnie ożywiając kolorystykę.
Jako klasyczny zmarzluch bardzo polecam takie dodatki :-)
Sweter- C&A
Spodnie- INNA
Buty-5th Avenue
Chusta- własne wykonanie  

niedziela, 11 września 2016

Letni luz w mniej sportowym wydaniu

Kolejny ciepły dzień i kolejna letnia stylizacja.
Tym razem jednak w nieco mniej sortowym luzie.
Nadal wygoda przede wszystkim :-)





Tym razem to wygodna, długa letnia sukienka.
Smaczku i kobiecości dodają odkryte plecy.
Suknia doskonale układa się do ciała i nie przysparza kłopotów mimo mocno wykrojonych pleców.
Suknie kupiłam ostatnio na wyprzedaży w New Yorker. Chyba nie cieszyła się dużą popularnością biorąc pod uwagę jej cenę na wyprzedaży :-)
Mnie zachwyciła od pierwszego spojrzenia.
A co Wy na to?
Jak Wam się podoba?









piątek, 9 września 2016

Letnia wygoda

Tak, wiem lato już powoli "zmyka" z naszego kalendarza, ale jego ostatnie podrygi nakłoniły mnie do przedstawienia kilku luźnych stylizacji.
A że akurat przytrafił mi się mały wypad, to padło na luz i wygodę :-)
Niestety końcówka lata sprawia, że wieczory a zwłaszcza poranki wieją chłodem. W takiej sytuacji ubiór "na cebulkę" jest musowy.
No to proszę oto moja propozycja:










Bawełniana sukienka o asymetrycznym dole doskonale wpisuje się w wakacyjny luz.
Jest bardzo wygodna i przewiewna. Nie ogranicza ruchów a jednocześnie doskonale układa się do ciała.
Sukienka - Reserved
Sportowy stanik - New Yorker
Buty- 5th Avenue
Kurtka -NN

I jak Wam się podoba taka stylizacja?



wtorek, 6 września 2016

Wachlarze rzęs - long4lashes


 Uwaga wracam :-)
Zaliczyłam dość długą przerwę w "blogerskiej karierze", ale może to i lepiej, bo chcę wierzyć, że się za mną stęskniliście :-)
Tak naprawdę to brak czasu spowodował, że zwolniłam tępo blogowania.
Inaczej z moim Instagramem, ale tam jest łatwiej. "Focia" - opis i załatwione. :-)
Ale do rzeczy.
Kiedyś pisałam o moich "wygryzionych" rzęsach i kilku preparatach, które specjalnie na ten stan nie pomogły.
Napisałam też, że testuje coś innego. No to czas na relacje.
To coś inne do to preparat do rzęs Long4 lashes.
Nie będę ukrywać, że już wcześniej słyszałam z wiarygodnego źródła, że czyni cuda.
Pełna nadziei dzielnie stosowałam preparat każdego dnia aplikując go na noc aby uniknąć nieprzewidzianych sensacji typu "nieprzerwany płacz przez cały dzień" :-)
Słyszałam, że  pierwsze efekty widać dopiero po około 2 miesiącach.
No i zasadniczo jest to prawda, aczkolwiek u mnie już po miesiącu widać było pewne zmiany ale.....
na jednym oku :-)
Podekscytowana pobiegłam do sklepu i kupiłam jeszcze tusz do rzęs z odżywką tej samej firmy :-)
"Jak szaleć, to szaleć- pomidorowa proszę"
Obecnie mijają 4 miesiące "bombardowania" moich rzęs i powiem szczerze, że przeszło to moje najśmielsze oczekiwanie.
A oto efekty:
 Rzęsy bez tuszu, a i tak widać doskonale jak sa długie chociaż ich kolor zostawia wiele do życzenia :-)


"Wytuszowane" jeden  raz.
Tusz long4laszes z odżywką

A teraz zdjecia tego co było wcześniej. wprawdzie nie na starcie ale tak po miesiącu stosowania :-)





Zdjęcia nie sa najlepsze, bo musiałam je bardzo mocno przybliżyć aby było cokolwiek widać.


Zdjęcia nie oddają tego jak naprawdę te rzęsy teraz wyglądają.
Jednak i tak widać spora różnicę pomiędzy tym co było a co jest.










Z czystym sumieniem mogę polecić ten preparat.
Efekty sa cudowne.
Ja osobiście jestem zachwycona i będę polecać każdemu ten preparat.