Translate

wtorek, 21 czerwca 2016

Mój "bzik" - torebka

Należę do tych osób, które maja "bzika" na punkcie torebek.
Gdybym tylko mogła, to pewnie mój dom by się nie zamykał od ich ilości. Niestety mam ograniczenia w postaci mojego męża, który uważa, że to jakaś bzdura i jedna by mi w zupełności wystarczyła. Oczywiście łamiąc mi tym serce.
Ostatnio wstąpiłam do mojego ukochanego Mohito i co zobaczyłam?


Moje marzenie w stylu Chanel.


Teraz o niczym nie myślę, tylko jak ja przemycić, żeby "ogranicznik" nie zauważył.




A Wy co o niej sądzicie ?


6 komentarzy:

  1. Śliczna torebka, też je lubię :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Oszalałam jak ja zobaczyłam. Takie połączenie użyteczności z elegancja. Jest wielka, wiec idealna dla mnie :-)
    Zawsze podziwiam dziewczyny z takimi małymi torebkami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też bardzo lubię torebki i buty. Twoja wygląda bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze jej nie mam :-(
      Czekam na dobry moment. Ja mam więcej "pasji" wiec muszę się ograniczać :-)

      Usuń
  4. Ja mam aż dwie torebki:D jedną małą, jedną dużą i finito:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? Podziwiam szczerze. Mam nadzieje, że mój mąż nie zobaczy tego ;-)

      Usuń